sobota, 20 czerwca 2009

Chustecznik

Powstał z szantażu ............ mąż nie chciał się podzielić chusteczkami, powiedział, że mam sobie swój zrobić.
No i tak już jest - od niechcenia ..... mogę w końcu sobie nosa wytrzeć swoimi chusteczkami :)

3 komentarze:

  1. I pewnie teraz mąż zazdrości Ci Twojego?
    Jest śliczny - chustecznik znaczy - nie mąż ;-D

    OdpowiedzUsuń
  2. ooo tak -jest nietypowy -rób tak dalej "od niechcenia " bo wychodzi ci to na medal !

    OdpowiedzUsuń
  3. Ata nie wiem - faceci są zazwyczaj skryci.
    Inka - dzięki i faktycznie od niechcenia najlepiej wychodzi :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz